POWSTANIE BOHATERÓW

Drogi Czytelniku!

Oto książka, którą napisałam razem z moim tatą, Markiem.

Opowiem Ci o tym, jak powstał pomysł na tę książkę.

Poprosiłam tatę: „Narysujesz mi trzy psy biegnące przez miasto?”

Tata narysował, ja je pokolorowałam i tak to się zaczęło.

Przy każdej ilustracji i napisanym zdaniu czułam to, że tata mnie wspiera.

Bardzo wzrusza mnie to, że mój tata się tak postarał, żeby ta książka powstała.

Czasami marudził, ale teraz mu za to dziękuję, bo wiem, że trzeba się bardzo napracować, żeby książka została wydana!

Ala Kalińska, lat 9

Cześć, jestem Marek – tata Ali.

W tym miejscu chciałbym Tobie opowiedzieć, drogi Czytelniku, o marzeniu, determinacji i wspólnej podróży. Otóż przedstawiam Tobie efekt ponad dwuletniej wspólnej pracy, jaką wraz z Alą oraz Joanną Wilczyńską, która stworzyła ilustracje, włożyliśmy, aby urzeczywistnić pomysł, który pewnego dnia naszedł moją niezwykłą córkę…

Bo co można zrobić, gdy Twoje sześcioletnie dziecko przychodzi do Ciebie i mówi: „Tato, mam pomysł na książkę – czy pomożesz mi ją napisać?”

Każde z naszych pociech rodzi się z jakąś supermocą.
Czasem jest to superdrybling w piłce, czasem superkalkulator w głowie, innym razem głos niczym słowika. Gdy Ala jednym tchem, przez ponad dwie godziny opowiadała mi cały, gotowy tekst książki zrozumiałem, że nie mogę jej zawieść! Tylko co ja wiem o wydawaniu książek? Ilustrowaniu… Drukarniach… Acz gdy w grę wchodzą dziecięce marzenia i, co mam nadzieję, ich przyszłość, drogi Rodzicu, bądźmy sprawczy!


W tym miejscu, nie przynudzając i nie tworząc zbyt rzewnych opowieści, oddaję Tobie, z drżącym sercem, nasze wspólne dzieło. Oby zainspirowało Cię do działania. Bo każde dziecko ma supermoce a my, rodzice, możemy w ten malutki żagiel wpuścić wiatr spełnienia.

Telefon: 606 645 590

kalinskiarch@gmail.com